08-01-2007 16:27
W działach: World of Darkness | Odsłony: 0
Tia...
Ostatnimi czasy powaznie myslalem nad kwestia Atlantydy, jako jedynego magicznego dziedzictwa...
Zainspirowany ponownym przeczytaniem bloga Gruszczego chwycilem za Wstapienie i po przekartkowaniu go stwierdzilem: "Faktycznie!".
Atlantyda okazuje sie byc Jednyna Sluszna Kolebka Magow, mimo, iz wyraznie w pierwszych rozdzialach widzimy, ze jej mieszkancy wyruszyli po zalozeniu Mistycznego Imperium w podroze i podbijali kolonie (Czytaj: caly swiat.), w ktorych zyli (Ha! A wiec jednak!) magowie nie majacy nic z atlantyda wspolnego.
Skad? Przeciez zgodnie z Jedyna Sluszna Doktryna Przebudzeni wywodza sie z cudownej wyspy. To ona (Smoki?) przyciagnela ich i Przebudzila...
Dlatego zaczalem pracowac nad artykulem, ktory ten temat porusza... Oblozylem sie ksiazkami, zagrzebalem w Kabale i Alchemii... Zaroasterianie, Chaldejczycy, Hetyci, wszyscy oni mieli bardzo ciekawe systemy magiczne. Byc moze jako gospodarze wchloneli oni rozbitkow z Atlantydy rownie mocno, jak sami zostali wchlonieci, a moze nie-Atlantydzcy magowie zalozyli wlasne zakony i frakcje? Poki co Marienburg w nWoDzie bedzie opanowany raczej przez Apostatow, odrzucajacych wizje wszechpoteznej Atlantydy jako zrodla magii...
Ostatnimi czasy powaznie myslalem nad kwestia Atlantydy, jako jedynego magicznego dziedzictwa...
Zainspirowany ponownym przeczytaniem bloga Gruszczego chwycilem za Wstapienie i po przekartkowaniu go stwierdzilem: "Faktycznie!".
Atlantyda okazuje sie byc Jednyna Sluszna Kolebka Magow, mimo, iz wyraznie w pierwszych rozdzialach widzimy, ze jej mieszkancy wyruszyli po zalozeniu Mistycznego Imperium w podroze i podbijali kolonie (Czytaj: caly swiat.), w ktorych zyli (Ha! A wiec jednak!) magowie nie majacy nic z atlantyda wspolnego.
Skad? Przeciez zgodnie z Jedyna Sluszna Doktryna Przebudzeni wywodza sie z cudownej wyspy. To ona (Smoki?) przyciagnela ich i Przebudzila...
Dlatego zaczalem pracowac nad artykulem, ktory ten temat porusza... Oblozylem sie ksiazkami, zagrzebalem w Kabale i Alchemii... Zaroasterianie, Chaldejczycy, Hetyci, wszyscy oni mieli bardzo ciekawe systemy magiczne. Byc moze jako gospodarze wchloneli oni rozbitkow z Atlantydy rownie mocno, jak sami zostali wchlonieci, a moze nie-Atlantydzcy magowie zalozyli wlasne zakony i frakcje? Poki co Marienburg w nWoDzie bedzie opanowany raczej przez Apostatow, odrzucajacych wizje wszechpoteznej Atlantydy jako zrodla magii...